Jak i lato to musi być cukinia! Sezon na nią trwa w najlepsze. Lekkostrawna, łagodna w smaku, szczególnie ceniona przez osoby będące na diecie, polecana również dla małych dzieci. Ponadto sprzyjają przemianie materii. Zastosowanie kabaczków (bo także jest tak nazywana) w kuchni jest szerokie, podaje się je na surowo, smażone, pieczone, duszone, gotowane.

Śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. To właśnie dzięki niemu, zyskujemy energii na wykonywanie dalszych, codziennych czynności. Jeżeli w twoim menu śniadaniowym, zagościła monotonia i koniecznie chcesz to zmienić, to znajdujesz się w idealnym miejscu. Możesz wykorzystać ten pomysł na kolację oraz jako posiłek dla niespodziewanych gości.

Jajko zapiekane w bułce to ciekawa alternatywa dla porannej jajecznicy. Dodatki mogą być różne, według twoich własnych upodobań. Ja postanowiłam swoją bułkę zestawić z produktami które miałam dosłownie pod ręką w lodówce. Śniadanie na leniwy weekendowy ranek. Wydrążony środek z grahamki możecie śmiało zjeść lub ususzyć u przerobić na domową bułkę tartą.


SKŁADNIKI (na 2 porcje):
- 2 dowolne bułki
- 2 jajka
- 6 łyżek startego sera żółtego
- 5 łyżek startego sera wędzonego
- 4 plastry wędliny
- 1 pęczek posiekanego szczypiorku
- 1/2 posiekanej cebulki
- 2 łyżeczki masła
- sól, pieprz


WYKONANIE:
Zetnij wierzch bułek i wydrąż środek. Wysmaruj masłem. Do miski wbij jajka i dokładnie je rozmieszaj. Następnie dodaj do nich, szczypiorek, cebule, ser żółty, ser wędzony oraz sól i pierz. Dobrze wymieszaj, aby wszystkie składniki się ze sobą połączyły. Środek bułki wyłóż wędliną. Za pomocą łyżki nałóż przygotowany farsz. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni z termoobiegiem i piec 15-20 min. 

Już za niedługo będziemy mogli delektować się uwielbianymi przez wszystkich i świeżymi nowalijkami w sam raz właśnie do chłodnika lub uwielbianych sałatek.

Dla łakomczuchów, którzy chcą mieć wymówkę, że jedzą zdrowo. Idealnie nadają się jako słodki dodatek do popołudniowej kawy lub herbaty na spotkaniu z wybrednymi kulinarnie przyjaciółkami. Takie babeczki w odchudzonej wersji na pewno nikomu nie zaszkodzą i nie sprawią wyrzutów sumienia. Idealnie zaspokoją głód na "coś słodkiego", zdecydowanie uzależniające.




SKŁADNIKI (na ok.20 sztuk):
- 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki mąki żytniej pełnoziarnistej
- 1/2 szklanki płatków owsianych
- 3/4 szklanki mleka
- 2 łyżki cukru trzcinowego brązowego
- 3 łyżki miodu
- 1/3 szklanki oleju
- 2 jajka
- 3/4 szklanki żurawiny suszonej
- 1/2 szklanki orzechów włoskich posiekanych
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1 łyżeczka cynamonu i przyprawy do piernika
- 2,5 łyżeczki kakao
- szczypta soli


WYKONANIE:
Do dużej miski wsypać przesianą mąkę, płatki owsiane, sól, cukier, proszek do pieczenia, sodę, cynamon, przyprawę do piernika i kakao, wymieszać.

Jajka zmiksować z mlekiem olejem i miodem. Wlać miksturę do suchych składników,dodać orzechy i żurawinę,wymieszać.

Wyłożoną papilotkami formę do babeczek napełnić ciastem do 3/4 wysokości. Piec ok.25 min w piekarniku nagrzanym do temp.180 stopni. Babeczki wyjąć i wystudzić, posypać wedle uznania np.płatkami owsianymi,wiórkami kokosowymi orzechami.

Makaron ze szpinakiem i mozzarellą, to pyszne i zdrowe danie, doskonałe zarówno na obiad jak i na kolację ze względu na lekkostrawne składniki. Przypadnie do gustu wszystkim zwolennikom szpinaku a tym, którzy za nim nie przepadają z pewnością pomoże się do niego przekonać. Połączenie szpinaku i czosnku, szczególnie podsmażonego na maśle, to jedno z najlepszych połączeń kulinarnych. W tej potrawie doświadczysz jeszcze lepszego smaku a dzięki połączeniu kilku, sprytnie dobranych składników nie zapomnisz smaku na bardzo długo i nie raz wrócisz do tego przepisu. Życzymy smacznego i szybkiego przygotowania makaronu ze szpinakiem i serem.








PRZYGOTUJ (2 porcje):
- 2 szklanki makaronu pełnoziarnistego np.penne
- 150 g szpinaku np mrożonego
- 1 kulka mozzarelli
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki śmietany 18%
- ser żółty ( do posypania)
- sól,pieprz



PRZYGOTOWANIE:

Makaron ugotuj al dente i osolonej wodzie. Na rozgrzanej patelni rozpuść masło i podsmaż szpinak. Dodaj przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku oraz sól do smaku. Smaży aż szpinak będzie wystarczająco miękki. Następnie to masy szpinakowej dodaj śmietanę i wszystko razem wymieszaj. Mozzarellę pokrój w kostkę i przełóż do pesto. Makaron odcedź i nałóż na talerz oraz polej szpinakowym pesto. Całość posyp żółtym serem i odrobiną pierzu.

Gorzka czekolada jest jedną z najzdrowszych czekolad. Jedząc tą czekoladę w przeciwieństwie do innych możemy schudnąć. Gorzka czekolada spowalnia trawienie i wywołuje uczucie sytości, dzięki czemu później odczuwamy głód i jak ustalili naukowcy z uniwersytetu w Kopenhadze – zjemy o 15 proc. kalorii mniej. Poza tym po zjedzeniu większej ilości czekolady wydziela się serotonina czyli pożądany hormon szczęścia.
Oczywiście najistotniejsze jest, żeby czekolada była naprawdę gorzka. Jej zdrowotna wartość zależy od zawartości kakaowca. Istotne jest również, żeby kupując czekoladę sprawdzać, czy w składzie nie ma syropu glukozowo-fruktozowego, który jest bardziej zdradziecki niż cukier i jest dodawany do większości produktów spożywczych – w tym również czekolady.

W PRZELICZENIU NA LICZBY:
-100 g gorzkiej to aż 228 mg magnezu (100 g banana to tylko 27 mg tego pierwiastka),
- 715 mg potasu (w pomidorach zaledwie 282 mg),
- 11 g błonnika (w kaszy gryczanej – niespełna 6 g).

Jest także wyjątkowo bogata w fosfor i cynk. I gdyby nie to, że taka porcja to także 500 kcal, gorzka czekolada byłaby pokarmem doskonałym! Jednak nawet osoby na diecie nie powinny sobie odmawiać kilku kostek w tygodniu, bo w 100 g czekolady są zaledwie 2 mg cholesterolu, za to aż 1218 mg kwasów omega-6!

To już tyle na temat czekolady teraz czas na szybki deser lub przekąskę. Pracy niewiele, a efekt bardzo fajny i smaczny.






Potrzebujemy:
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
- kilka wykałaczek lub patyczków
-owoce ( np. jabłko, banan)
- dodatki na posypkę (np.wiórki kokosowe, orzechy)



Owoce pokroić na kawałki (banan może być pokrojony nawet w plastry) i nabić na wykałaczki lub patyczki.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, a następnie przelać do wąskiego naczynia (np.szklanki) to ułatwi nam zatapianie owoców w czekoladzie.
Zanurzyć owoce w szklance i obtoczyć je w posypce. Poczekać aż zastygną.